Zadziwiające mieszanki o apetycznych, pobudzających wyobraźnię nazwach.
Urokliwe sklepiki, pełne zadziwiających mieszanek. Kraina, dom, królestwo herbat.

Duch Puszczy
Przy Kominku
Rosyjska Karawana
Mały Budda
Spadająca Gwiazdka
Afrykańska Królowa
Cicha Noc
Srebrna Truskawka
Orient Express
Ukryta Świątynia
Zimowy Wieczór
Szeherezada
Ogród Miłości

Gładkie, połyskujące, chłodne, delikatnie dźwięczące... Chińskie kule zdrowia. Stymulują akupunkturowe miejsca na dłoniach, wyrównują przepływ energii w organizmie. Czy leczą? Tego nie wiem, ale na pewno pomagają w pisaniu haiku. Z zapatrzenia się na nie i zasłuchania powstał już niejeden wiersz.

haiku

[ Haiku żydowskie ][ Powrót ]

kuszą dalekie
drzewa kandelabrowe
tu wachlarz żony

 

spokój wędrowca
oko kota oświetla
rozstajne drogi

 

stareńka matka
wśród niezapominajek
skalista dróżka

 

wieczór majowy
sprzączka sandała myli
grę świerszczy w trawie

 

wraca nad ranem
kształt słońca ocalony
zimny ocean

 

pszczół krzątanina
pod rezedrganym niebem
dzwony na sumę

 

barką po rzece
na suchym kiju wsparty
kiedy wyruszę

 

ranek w rozarium
wiatr przywołuje cicho
pazia królowej

 

noc wigilijna
koń dorożkarski prycha
pyłem gwiaździstym

 

chwila milczenia
Wielkim Wozem po niebie
daleka podróż

 

chłodem od rzeki
na swą Marzannę czeka
rybak samotny

 

bakłażanowy
kolor wina i sukni
późny wernisaż

 

jesienny spacer
talizmany na zimę
liść, kamień, piórko

 

sierpień w ogrodzie
późny wieczór ogrzewa
domowe wino

 

znieruchomiały
rybak przy wodospadzie
wczesny poranek

 

skalisty pejzaż
łagodnieje na chwilę
motyl i powój

 

tysiące imion
życie nas chrzci uparcie
Adamem, Ewą

 

pąsowieją róże
do stokrotek podchodzi
książę ogrodnik

 

snom się kłaniają
tysiące gwiazd nad głową
ziarenko grochu

 

chwila rozstania
fiołki w czarnych obwódkach
rosa na liściu

 

pożar jesieni
w ogień ochoczo skacze
konik z kasztanów

 

grona żywicy
na starej ławce w sadzie
garnuszek miodu

 

wiejskie wesele
ostatni tańcujący
gaszą lampiony

 

matczyny kufer
późną zimą oślepia
biel płótna w słońcu

 

śnieżna wichura
tylko koniom, cielętom
kolędowanie


Aleksandra Buchaniec-Bartczak


[ Haiku żydowskie ] [ Powrót ]